Zmiana jest dla mnie szokująca, bo nagle z firmy produkcyjnej, jaką prowadziłam, przerzucam się na pracę umysłową:)
Po latach mam dość martwienia się o ZUS, VAT, płatności, klientów, rynek etc. Mam nadzieję, że uda mi się ta zmiana, w której bardzo pomaga mi moja siostra, bo mamy podobne zawody i branże.
Mamy więc w domu teraz wesoło; córka uczy się do matury, mama studiuje.
No i przygotowania do studniówki w pełni ☺
Nie mam więc czasu na czytanie książek innych niż zawodowe, a z filmów to (z wyrzutami sumienia, że się nie uczę) obejrzałam serial Westworld. Polecam:)
I marzę o wiośnie, o rowerze! A tu zapowiadają znowu duże mrozy i śnieżyce!
A na jednym z blogów znalazłam coś takiego, co dodaje energii:
Nie mam więc czasu na czytanie książek innych niż zawodowe, a z filmów to (z wyrzutami sumienia, że się nie uczę) obejrzałam serial Westworld. Polecam:)
I marzę o wiośnie, o rowerze! A tu zapowiadają znowu duże mrozy i śnieżyce!
A na jednym z blogów znalazłam coś takiego, co dodaje energii: