poniedziałek, 9 listopada 2015

"Zima w siedlisku" Janusza Majewskiego

Wiele lat temu zaczarował mnie serial "Siedlisko". To był czas, kiedy sama marzyłam
o wyprowadzce na wieś, o starym domu, z sadem i stawem. Anna Dymna w roli Marianny Kalinowskiej  szalenie mi się podobała. Często wracałam do tego serialu na kasetach wideo:).
 Przez lata temat sielskości i ucieczek na wieś stał się dość popularny (np.Dom nad rozlewiskiem),  ale Siedlisko było dla mnie najważniejsze, bo...pierwsze ...no i aktorzy!
Niedawno przeczytałam książkę "Siedlisko", które już mnie nieco rozczarowało. Zupełnie nie mogłam odnależć klimatu, który tak podobał mi sie w filmie. Dialogi drętwe, postaci bez wyrazu. Teraz "zmęczyłam" "Zimę w siedlisku". Oj, cieniutko. Zupełnie brak pomysłu. Ta książka może miała być sposobem na zamknięcie rozdziału życia po śmierci żony Janusza Majewskiego - Zofii Nasierowskiej. Dlatego nie chcę krytykować książki przez szacunek do prywatnych problemów, przelanych na papier.
Kierowana żalem i rozczarowaniem po lekturze, wróciłam do serialu:)
I co? Nadal robi mi się ciepło na sercu, gdy go oglądam:) Serwuję sobie po jednym odcinku, w łózku przed zaśnięciem, dzięki czemu mam błogie sny:)
Po latach uderzyło mnie, jak bardzo zmieniło się życie przez ten czas, który minął od produkcji filmu (1998 r.) Wydaje mi się, że to tak niedawno, a jednak żyjemy już w innym świecie. W czasach gdy każdy ma komórkę, internet i stałą łączność ze światem, problemy bohaterów z wiecznie psującym się telefonem, czy zamawianie międzymiastowej do Warszawy, wydaje się już prehistorią:)
W ogóle widać na przykładzie tego serialu, jak bardzo zmienił sie nasz kraj, problemy, poglądy, styl życia. I  najważniejsze - nie ma lokowania produktów, co teraz jest nagminne i tak nachalne, że zniechęca mnie do oglądania. W obecnych serialach to czasem nie wiadomo, czy to jest lokowanie produktu w serialu, czy lokowanie seialu w reklamie produktu:)
Janusz Majewski wyczarował zdjęciami piękny świat, niemal każdy kadr to jak obraz, namalowany ręką mistrza. Niestety, słowami mnie nie zaczarował.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz