sobota, 17 listopada 2018

"Kamerdyner"

Filmu nie widziałam jeszcze, ale przeczytałam książkę. Jest to
historia Kaszubów i Niemców mieszkających na Pomorzu. Konwencja historii rodziny, zakazanej miłości na tle wydarzeń historycznych to sprawdzony patent na książkę.
Często jeżdżę na wakacje w te rejony, znam wszystkie miejscowości wymieniane w powieści. Nigdy jednak nie zastanawiałam się głębiej  nad historią tego rejonu. Książka skłoniła mnie do sięgnięcia do źródeł historycznych. Zainteresowała mnie historia Kaszubów i ich relacji z Niemcami. Burzliwe zmiany jakie spowodowało odzyskanie nieodległości przez Polskę. Wprowadzanie nowej władzy, zabieranie majątków ziemskich Niemcom. Historie współpracy Kaszubów z Niemcami podczas II wojny wywołały we mnie pewien niepokój związany ze wspomnieniami rodzinnych opowieści (że ktoś tam, coś tam...), opowiadanych szeptem przez dorosłych.
Niestety, mam wrażenie, że wątek miłosny między Kaszubem a Niemką jest zbyt uwypuklony i trochę rozwlekły i nudny. Na pewno jest to książka, która może dać początek rozmowom na temat trudnej i bolesnej historii tego rejonu Polski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz