W tym roku urlop spędzamy w Karkonoszach, nocleg mamy w Michałowicach, niedaleko Szklarskiej Poręby. Wieś malownicza, dużo uliczek, po których można spokojnie
spacerować z psem. Gospodyni jest miłośniczką starych kredensów, wypełnionych piękną porcelaną, cały dom i weranda urządzone są klimatycznie, dobrze się tu czujemy.
Znane mi strony, syn wkrótce wybiera się do Karpacza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)